Rośliny pnące zaspokajają wiele naszych potrzeb: oszczędzają miejsce, dekorują oraz wydają owoce. Jednak, aby brać, należy przede wszystkim coś dać…
Uprawa fasoli tycznej jest nadzwyczajnie prosta. Najpierw wbijamy w ziemię paliki, a później sadzimy nasiona. Niestety, ten odosobniony przypadek określa wymagania tylko nielicznej grupy roślin pnących. Lubiące ciepło kiwi czują się najlepiej w klimacie typowym dla uprawy winorośli, dlatego korzystnie jest sadzić kiwi przy południowo-wschodnich lub południowo-zachodnich ścianach. Owoce zawiązują się tylko wtedy, gdy posadzimy razem osobniki męskie i żeńskie.
W uprawie niezbędne są podpory
Podobnie jak w przypadku kiwi, także pędy malin należy przywiązywać do podpór. Krzewy powinno się sadzić w miejscach nasłonecznionych, najlepiej do ziemi bogatej w składniki odżywcze. Równie ważne jest ściółkowanie, ponieważ ciągłe odkwaszanie krzewów może uszkodzić ich płytko zakorzenione pędy. Podczas gdy maliny mogą się rozwijać na otwartej przestrzeni, jeżyny – z powodu wrażliwych na zimno pędów – powinny być sadzone możliwie blisko muru. Ich dodatkowe przywiązanie ułatwi nam nie tylko zbieranie owoców, lecz także czynności pielęgnacyjne.
Winorośl potrzebuje znacznej przestrzeni
Prowadzenia potrzebują także pędy winorośli. Rozpinamy je najczęściej na drewnianych pergolach, ścianach altanek lub murach. Ma to tym większe znaczenie, że amatorska uprawa nie wymaga od nas częstego cięcia prowadzącego. Inaczej jest w przypadku odmian wykorzystywanych do produkcji wina. Mimo to, nawet w nie najlepszym klimacie możemy doczekać się wspaniałych zbiorów, warunkiem jest znalezienie dogodnego stanowiska i odpowiednio przystosowanej odmiany. Przypomnijmy więc, że winogrona najlepiej dojrzewają przed nasłonecznionymi ścianami domów oraz w pulchnej i przepuszczalnej glebie.
Godną polecenia jest niebieska odmiana ‘Boskoop Glory’, która odporna jest na mróz i mało podatna na choroby.